21 i 22 kwietnia członkowie naszego Klubu „Skalnik” spędzili dwa pełne wrażeń dni w Rudawach Janowickich.

Na pieszą wędrówkę wyruszyliśmy w sobotę, z Trzcińska. Najpierw dotarliśmy do Sokolika Małego (642 m n.p.m.), skąd po raz pierwszy, ale nie ostatni tego dnia, podziwialiśmy panoramę Karkonoszy. Kolejne etapy naszej wyprawy wiodły do Krzyżnej Góry, schroniska „Szwajcarka” i urokliwych Starościńskich Skał – pełnych szczelin, filarów, półek i okienek. Wędrowaliśmy obok grupy skałek zwanych Skalnym Mostem w kierunku szczytu Wołek (878 m n.p.m.), by w końcu dotrzeć na porośnięty drzewami Skalnik (945 m n.p.m.). Nieco poniżej, na szczycie Ostrej Małej (935 m n.p.m), odbyła się oczekiwana przez nas uroczystość pasowania na członków Klubu ☺ Otrzymaliśmy legitymacje i odznaki klubowe, a także pamiątkowe dyplomy. Nagrodą za całodzienny trud była symboliczna „lampka” szampana oraz niesamowity widok na ośnieżone, oblane promieniami słońca Karkonosze. Uczta dla oczu ☺

Na nocleg zatrzymaliśmy w Czarnowie – w gospodarstwie agroturystycznym „Czartak”. W niedzielę o poranku swe kroki skierowaliśmy ku Wielkiej Kopie (871 m n.p.m.), a stamtąd do niezwykłego Rezerwatu Kolorowe Jeziorka. Wrażenie zrobiły na nas dwa spośród trzech Jeziorek – Błękitne i Purpurowe.

Dodatkową atrakcją tego dnia była krótka wyprawa do ruin XIV-wiecznego zamku Bolczów wznoszącego się „na górze 1199 stóp wysokiej” (561 m n.p.m.).

A teraz…. czekamy na naszą kolejną Klubową wyprawę ☺

• Poprzedni artykuł
• Następny artykuł